- ::Ostatnia wojna:: http://www.lastxxxwar.pun.pl/index.php - Lasy http://www.lastxxxwar.pun.pl/viewforum.php?id=19 - Wodospad Tan-Sii http://www.lastxxxwar.pun.pl/viewtopic.php?id=60 |
Neriss - 2008-05-05 19:01:46 |
Wielki, stary wodospad znajdujący się pośrodku lasu. Został już dawno zapomniany. Nieliczni nadal wiedzieli o jego istnieniu. |
Simran - 2008-05-05 19:02:24 |
-Idziemy pływać? - spytała, wybuchając śmiechem, na widok wodospadu. |
Neriss - 2008-05-05 19:03:52 |
- Droga wolna - powiedział kłaniając się teatralnie. |
Simran - 2008-05-05 19:06:18 |
Zeskoczyła z konia. Bez najmniejszych skrupułów ściągnęła sukienkę i wskoczyła do wody. Uwielbiała się moczyć ^.^ |
Neriss - 2008-05-05 19:07:49 |
Woda była dość chłodna lecz tak czysta, że było widać dno jeziorka. Wokół dziewczyny przepłynęło kilka czerwonych rybek. |
Simran - 2008-05-05 19:10:42 |
Postanowiła zabawić się w poszukiwacza skarbów :] Zanurkowala i zaczęła płynąć w stronę wodospadu, szukając czegoś ciekawego. |
Neriss - 2008-05-05 19:12:01 |
Chłopak w tym czasie przyjrzał się dokładnie wodospadowi i po wystających z wody kamieniach zbliżył się do niego. |
Simran - 2008-05-05 19:16:21 |
Uśmiechnęła się sama do siebie. Na chwilę się wynurzyła, by złapać powietrza, po czym zanurkowała z zamiarem złapania tego czegoś. |
Neriss - 2008-05-05 19:17:49 |
Błyszcząca rzecz okazała się małym kluczykiem, który dziewczyna zgrabnie pochwyciła. |
Simran - 2008-05-05 19:22:47 |
Wynurzyła się, śmiejąc się przy tym jak dziecko |
Neriss - 2008-05-05 19:25:36 |
Wyskoczył zza tamy wody i stanął na jednym z kamieni przy niej. Był mokry, a włosy opadły mu mokrymi pasmami na twarz. Odgarnął je za uszy i spojrzał na nią - Ok, mogę rzucić okiem, a potem pokaże ci co ja znalazłem - uśmiechnął się. |
Simran - 2008-05-05 19:28:17 |
-Dobrze - powiedziała, widząc, że nigdzie jej nie zostawił. Potem, dumna z siebie, pokazała mu klucz- ŁAdny? :P |
Neriss - 2008-05-05 19:30:03 |
Chłopak wziął do reki mały złoty kluczyk, który znalazła. Przyjrzał się mu uważnie obracając go w palcach. |
Simran - 2008-05-05 19:33:50 |
-Tak - powiedziała - A ja go wyłowiłam - dodala tonem małego dziecka - Oczekuję nagrody - dodała figlarnie. |
Neriss - 2008-05-05 19:36:48 |
Dał jej pstryczka w nos dalej przypatrując się kluczykowi. Po chwili oddał go jej i spojrzał na dziewczynę. |
Simran - 2008-05-05 19:41:17 |
Głupi koniu!!!! - wydarła się na zwierze - Wracaj tam i stój! Nie będę jechała w mokrej sukience!!!! - wydarła się na zwierze, po czym popłynęła do wampira. |
Neriss - 2008-05-05 19:45:57 |
Dziewczyna weszła do ukrytej za wodospadem jaskini. Była ona przestronna i wysoka. Dolomity i źródełka wody nadawały jej magiczną aurę. Chłopak stał przy jednej ze ścian i skrobał paznokciami skałę. |
Simran - 2008-05-05 19:46:55 |
-Jestem - powiedziała, podchodząc do niego - I? |
Neriss - 2008-05-05 19:50:26 |
Stuknął kostką w ścianę. Zanjdowały się na niej dziwne malowidła. Otaczały je znaki w starożytnym języku. Jednym ze znaków był miecz otoczony promieniami, który odradzał czarne postacie od postaci namalowanych kolorem. |
Simran - 2008-05-05 19:53:02 |
- Czy potrafię? - zamyśliła się, przyglądając się znakom. Wuj niby uczył jej tego i owego.... |
Neriss - 2008-05-05 19:57:49 |
Po chwili obserwacji w głowie dziewczyny jeden ze znaków odnalazł znaczenie. Podłużna, gruba kreska otoczona trzema trójkątami. Ten znak potrafiła odczytać. Był to jeden z łatwiejszych symboli, jednak to tych uczył ją wuj, a oznaczał tyle co "równowaga". |
Simran - 2008-05-05 19:59:05 |
- Ten znaczek - wskazała na to, co rozumiała - oznacza "równowagę". Z resztą jest kiepsko - wyznała. |
Neriss - 2008-05-05 20:11:59 |
- Równowaga ta...? - popukał się po nosie palcem myśląc. Przyłożył chwilę potem dłoń do skały. |
Simran - 2008-05-05 20:17:18 |
- Ten przywróci równowagę, którego ród zdobędzie stary miecz? - spytała, przygryzając wargi. |
Neriss - 2008-05-05 20:23:20 |
- Bardzo możliwe... ale o jaki... - przerwał w pół zdania - Słyszałaś o "magicznych mieczach"? - spojrzał na nią. |
Simran - 2008-05-05 20:26:50 |
-Tak, słyszałam - powiedziała dumna z siebie - i to nawet całkiem dużo, mój wujek miał na ich punkcie obsesję. A co? |
Neriss - 2008-05-05 20:29:46 |
- Wydaje mi się, że tu chodzi właśnie o te miecze. O możliwość wyzwolenia Zjednoczonych Ziem dzięki potomkom Wielkich Władców - powiedział. |
Simran - 2008-05-05 20:31:50 |
-Nie, dopóki nie powiesz mi wszystkiego co na ten temat wiesz- wreszcie jakaś wskazówka!! Skrzyżowała ręce na piersi i usiadla pod ścianą, czekając na to, aż zacznie mówić. |
Neriss - 2008-05-05 20:38:03 |
Spojrzał na nią - Niektórych rzeczy nie powinnaś usłyszeć ode mnie - powiedział - mam cię stąd wynieść? - uniósł brew. |
Simran - 2008-05-05 20:42:01 |
-ale niektóre możesz mi powiedzieć - uparła się. Na jego propozycję po prostu wzruszyła ramionami. |
Neriss - 2008-05-05 20:46:53 |
- Słuchaj, jest wiele tajemnic o których nie powinien nikt wiedzieć, a tym bardziej ty i tacy jak ty - powiedział w napadzie drobnej złości jednak i tak powiedział jej za dużo. |
Simran - 2008-05-05 20:48:37 |
- O co chodzi z tymi potomkami - powiedziała po krótkim namyśle. |
Neriss - 2008-05-05 20:54:05 |
Uklęknął przy niej i westchnął - Wielcy Władcy, którzy brali udział w 500letniej wojnie posiadali te miecze, nie? Do dziś na ziemiach Zjednoczonych Państw żyją ich potomkowie. Problemem jest jednak gdzie są. Mogą to być starcy, a nawet małe dzieci. Tylko ostatnia osoba z rodu jest przeznaczona do wypelnienia starej przepowiedni - powiedział na jednym wydechu. |
Simran - 2008-05-05 20:54:46 |
-A po czym ich poznać? - spytała, patrząc na niego uważnie. |
Neriss - 2008-05-05 20:56:53 |
- Tego nie wiem - powiedział. jego słowa brzmiały bardzo szczerze, ale w oczach znów pojawiło się to dziwne błyszczenie. czy on jej nie mówił prawdy czy to tylko odbicie światła załamanego na wodzie? Chłopak westchnął - Serio, nie wiem. |
Simran - 2008-05-05 20:59:17 |
-Kłamiesz - powiedziała chłodno, podnoszac się. Minęła go bez słowa, po czym wyszła z jaskini, nawet na niego nie patrząc. Wyszła z wody i gwizdnęła na swojego konia. |
Neriss - 2008-05-05 21:01:55 |
Rumak stał na brzegu. Nawet nie raczył się zainteresować gwizdnięciem. Skubał trawę przy brzegu. |
Simran - 2008-05-05 21:13:33 |
-Nie obchodzi mnie to - powiedziała, wkładając sukienkę - Postaw się na moim miejscu - nie wytrzymała w końcu. Obróciła się na pięcie i spojrzała na nuego - Nie wędrujesz od ponad pół wieku szukając odpowiedzi na jedno, jedno głupie pytanie! I wreszcie znalazłam kogoś, kto zna na nie odpowiedź, to okazuje się, że do cholery, ta osoba nie chce mi odpowiedzieć, a raczej mówi, że nie może! - krzyknęła, a jej oczy świeciły się jakoś dziwnie. |
Neriss - 2008-05-05 21:22:24 |
- Możesz mi nie uwierzyć, ale to co wiem o mało mnie nie zabiło 101 lat temu - powiedział cicho spuszczając wzrok i przeszedł po wodzie na brzeg. |
Simran - 2008-05-05 21:24:48 |
Zrobiło jej się trochę głupio, ale postanowila nieodpuszczać |
Neriss - 2008-05-05 21:26:48 |
Spojrzał na nią i westchnął - Wierz moim słowom lub nie, ale jestem gotów dla ciebie zginąć. Przykazano mi jednak nie mówić ci nic - powiedział. |
Simran - 2008-05-05 21:31:28 |
-Nie chce, żebyś za mnie umierał - powiedziała, przygryzając wargi - Zaprowadzisz mnie do tego człowieka? |
Neriss - 2008-05-05 21:33:41 |
Skinął głową - Taa, przyda się odwiedzić starego przyjaciela - powiedział i spojrzał na rumaka, który podszedł do swojej właścicielki i zaczął trącać ją lekko. |
Simran - 2008-05-05 21:37:44 |
-To ruszamy, tak? - spytała nieśmiało. Bylo jej cholernie głupio, ale nie chciala się do tego przyznać. |
Neriss - 2008-05-05 21:39:39 |
Chłopak skinął głową. Podszedł do niej, złapał ją w talii i usadził po damsku na konia. Potem wziął do ręki lejce i poprowadził konia. Znał drogę. |