Neriss - 2008-05-07 21:45:08

Uśpiony i syrena szli traktem, który sprowadził ich z gór. Noc zapanowała już na dobre i widać było coraz mniej.

Ariadne - 2008-05-07 21:49:54

-Mam nadzieje, że szybko coś znajdziemy - zaczęła, bo podróżowanie w ciszy jej się nie podobało.

Vallewida - 2008-05-07 21:49:57

Wypuścił powoli z ust powietrze i spojrzał na Ariadne.

Ariadne - 2008-05-07 21:54:58

-O. Dobrze - powiedziala.

Vallewida - 2008-05-07 21:57:51

- No wiesz... aktualnie idziemy drogą, której przeznaczenia, ani długości nie znamy. Wiemy tylko że gdzieś jest karczma - pogłaskał Erto.

Neriss - 2008-05-07 21:58:17

Stworek siedział na jego ramieniu i patrzył dookoła bystrym wzrokiem.

Ariadne - 2008-05-07 21:59:34

- Też fakt - powiedziała miło. Dwóch tajemniczych ludzi, rozmowy z tego nie będzie.

Vallewida - 2008-05-07 22:04:06

Przyśpieszył trochę krok - Skąd jesteś? - spytał odwracając się od niej przodem, idąc teraz tyłem.

Ariadne - 2008-05-08 14:23:55

-Wywrócisz się - pouczyła go - Wychowałam się w Gallvadoes. A ty?

Vallewida - 2008-05-08 20:20:11

- Wychowałem się we wsi przy Barai Zoe - powiedział i zaczął iść normalnie bo najwidoczniej stwierdził, że jako jasnowidz może mieć rację.

Ariadne - 2008-05-08 20:28:11

- Rozumiem - powiedziała - A kiedy zacząłeś uczyć się larkarsta?

Vallewida - 2008-05-08 20:35:45

- Cóż... to już trochę czasu... jak miałem coś koło 120 lat zacząłem... matka do śmierci nie wiedziała o tym fakcie - powiedział - a ty masz rodziców?

Neriss - 2008-05-08 20:36:25

Daleko, daleko zaczęły mrugać światełka, jednak trudno było stwierdzić czy to karczma czy tylko świetliki.

Ariadne - 2008-05-08 20:37:08

-Nie - pokręciła głową - Zostałam wychowana przez - zamilkła na chwilę, jakby się nad czymś zastanawiając. Przecież nie powie, że została wychowana przez nałożnice! - przez opiekunki - dokończyła dość niemrawo.

Vallewida - 2008-05-08 20:41:29

Spojrzał na światełka, a potem na nią - Nie wierzę ci, za długo trwała ta odpowiedź, ale ok. Przyjmuję to do wiadomości - uśmiechnął sie miło. Zdjął z barku Erto i trzymał go teraz w ramionach.

Ariadne - 2008-05-08 20:42:34

- Moje zycie nie należy do takich, którymi warto się chwalić - powiedziała cicho, uspawiedliwiając się.

Vallewida - 2008-05-08 20:47:22

- Nie przejmuj się - powiedział i spojrzał znów przed siebie w nieokreślony punkt - Ale... Nie, inaczej... Wspominałaś że w górach jest niebezpiecznie. Co miałaś na myśli? Tylko sokoły? - spytał.

Ariadne - 2008-05-08 20:50:04

-I różne niedobitki z obu stron. Wampiry i takie tam - powiedziała - Napotkałam też na śpiących zabójców, dobrze, że spali - powiedziała, smiejąc się z tego co mówi. Nie miało to większego sensu.

Neriss - 2008-05-08 20:54:42

Światło zaczęło błyszczeć mocniej i stało się jakby bliższe. Teraz widać było, że zbliżają się do budynku.
Droga jednak nie wyglądała za ciekawie. Urwisko znajdowało sie na jej końcu. Po bokach znajdowały się jednak dwa łączące się z tym trakty.

Ariadne - 2008-05-08 20:56:18

-Musimy zmienić trakt - powiedziała, patrząc na urwisko. Chciała już do karczmy, była głodna, poza tym miała nadzieje, że znajdzie jakiegośkuca i kupi to, co jej potrzebne.

Neriss - 2008-05-08 20:59:43

Erto cicho zapiszczał i wyskoczył z objęć chłopaka idąc przy jego nodze.

Vallewida - 2008-05-08 21:00:07

- Pójdźmy w prawo - zaproponował - Wydaje mi się, że tędy dotrzemy szybciej do karczmy - dodał.

Ariadne - 2008-05-08 21:01:47

-Dobrze - zgodziła się, kierując swoje kroki w prawą stronę.

Neriss - 2008-05-08 21:05:33

Oboje powoli znikali w mroku idąc przed siebie w celu znalezienia karczmy.

/Trakt 1/

GotLink.pl