::Ostatnia wojna::

W świecie pełnym chaosu istnieją przedstawiciele "dwóch światów".
O wygranej zadecyduje ostatnia walka.
Po której stronie staniesz?


#51 2008-05-18 10:19:35

Messere

Demon z rodu Sastre

Zarejestrowany: 2008-05-12
Posty: 159
Profesja: Lalkarz
Rasa: Demon
Wiek: 380

Re: Gar Rial

Usiadł i przez chwilę bez wyrazu patrzył na diablika. Postanowił nie komentować, nawet w myślach. Wstał, doprowadził się do jako-takiego porządku, zamknął okno i znowu usiadł na łóżku.


Wojny są pozbawione pamięci i nikt nie ma dość odwagi, aby spróbować je zrozumieć, póki nie umilkną wszystkie głosy zdolne opowiedzieć o tym, co zaszło, póki nie nadejdzie chwila, a w której słowa zaczynają się zacierać, a wtedy powracają z inną twarzą i innym imieniem, by pochłonąć to, co zostało.

karta

Offline

 

#52 2008-05-18 13:44:58

Neriss

bóg życia

Zarejestrowany: 2008-05-02
Posty: 1347

Re: Gar Rial

Anae lekko się poruszył i otwarł oczy. Miał nieco zaspany wzrok. Podniósł się powoli do pozycji pół-siedzącej i spojrzał na demona - Już rano? - spytał głupio.
Do drzwi pokoju rozległo się pukanie.

Offline

 

#53 2008-05-18 13:53:28

Messere

Demon z rodu Sastre

Zarejestrowany: 2008-05-12
Posty: 159
Profesja: Lalkarz
Rasa: Demon
Wiek: 380

Re: Gar Rial

- A i owszem - odpowiedział. Gdy rozległo się pukanie podszedł do drzwi i otworzył je.


Wojny są pozbawione pamięci i nikt nie ma dość odwagi, aby spróbować je zrozumieć, póki nie umilkną wszystkie głosy zdolne opowiedzieć o tym, co zaszło, póki nie nadejdzie chwila, a w której słowa zaczynają się zacierać, a wtedy powracają z inną twarzą i innym imieniem, by pochłonąć to, co zostało.

karta

Offline

 

#54 2008-05-18 13:55:52

Neriss

bóg życia

Zarejestrowany: 2008-05-02
Posty: 1347

Re: Gar Rial

Blond włosa dryada, nieco starsza od córek karczmarza stała przed drzwiami i uśmiechała się.
- Chciałam tylko spytać czy czegoś nie potrzeba - powiedziała melodyjnym głosem.

Offline

 

#55 2008-05-18 13:57:58

Messere

Demon z rodu Sastre

Zarejestrowany: 2008-05-12
Posty: 159
Profesja: Lalkarz
Rasa: Demon
Wiek: 380

Re: Gar Rial

Obejrzał się przez ramię na diablika.
- Nie. Właściwie już stąd idziemy. W drogę śpieszno - skinął na Anae co by się zbierał.


Wojny są pozbawione pamięci i nikt nie ma dość odwagi, aby spróbować je zrozumieć, póki nie umilkną wszystkie głosy zdolne opowiedzieć o tym, co zaszło, póki nie nadejdzie chwila, a w której słowa zaczynają się zacierać, a wtedy powracają z inną twarzą i innym imieniem, by pochłonąć to, co zostało.

karta

Offline

 

#56 2008-05-18 14:03:58

Neriss

bóg życia

Zarejestrowany: 2008-05-02
Posty: 1347

Re: Gar Rial

Anae wywrócił oczy i zszedł z łózka. Podszedł do Messere i chwycił sie jego rękawa jakby bał się, że się zgubi.
Dryada skinęła głową i usunęła się z drogi - W takim razie ja posprzątam i życzę udanej podróży - uśmiechnęła się jakby ją ktoś do tego specjalnie szkolił.

Offline

 

#57 2008-05-18 14:05:46

Messere

Demon z rodu Sastre

Zarejestrowany: 2008-05-12
Posty: 159
Profesja: Lalkarz
Rasa: Demon
Wiek: 380

Re: Gar Rial

Skinął jedynie głową i wyszedł na korytarz, z diablikiem uczepionym rękawa. Zszedł schodami na dół.


Wojny są pozbawione pamięci i nikt nie ma dość odwagi, aby spróbować je zrozumieć, póki nie umilkną wszystkie głosy zdolne opowiedzieć o tym, co zaszło, póki nie nadejdzie chwila, a w której słowa zaczynają się zacierać, a wtedy powracają z inną twarzą i innym imieniem, by pochłonąć to, co zostało.

karta

Offline

 

#58 2008-05-18 14:09:43

Neriss

bóg życia

Zarejestrowany: 2008-05-02
Posty: 1347

Re: Gar Rial

W karczmie rano tez panowała wrzawa. Jednak było trochę mniej tłoczno. Skoczna muzyka rozbrzmiewała tak jak w nocy.
Karczmarz rozmawiał z córkami, które nie wyglądały na zadowolone.
Anae szedł za Messere rozglądające się wokoło. W sumie, podobało mu się tu nawet. taki... kontakt z cywilizacją bliższy niż ''dachowy''.

Offline

 

#59 2008-05-18 14:26:03

Messere

Demon z rodu Sastre

Zarejestrowany: 2008-05-12
Posty: 159
Profesja: Lalkarz
Rasa: Demon
Wiek: 380

Re: Gar Rial

Obrzucił przelotnym spojrzeniem karczmarza i jego córki.
- Chcesz coś zjeść czy od razu idziemy dalej? - zapytał diablika.


Wojny są pozbawione pamięci i nikt nie ma dość odwagi, aby spróbować je zrozumieć, póki nie umilkną wszystkie głosy zdolne opowiedzieć o tym, co zaszło, póki nie nadejdzie chwila, a w której słowa zaczynają się zacierać, a wtedy powracają z inną twarzą i innym imieniem, by pochłonąć to, co zostało.

karta

Offline

 

#60 2008-05-18 14:27:19

Neriss

bóg życia

Zarejestrowany: 2008-05-02
Posty: 1347

Re: Gar Rial

- Możemy iść - powiedział. Co prawda był głodny, ale stwierdził, że po drodze pewnie znajdą jakieś ścierwo, więc nie ma się o co martwić. A jak ma znów męczyć się z tym diabelskim narzędziem jakim jest łyżka, to on już woli głodować.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl