::Ostatnia wojna::

W świecie pełnym chaosu istnieją przedstawiciele "dwóch światów".
O wygranej zadecyduje ostatnia walka.
Po której stronie staniesz?


#21 2008-05-27 23:04:57

Kamishi

bożek miłości młodzieńczej

11964805
Zarejestrowany: 2008-05-03
Posty: 579

Re: Palle

- Tak, upijmy się obydwoje. Będzie cudownie - powiedział, dolewając jej i sobie, a potem ziewnął. Momentalnie na stole pojawily się smakowicie wyglądające skrzydełka - Smacznego - powiedział, biorąc jedno - Pycha - mruknął, wbijając w nie zęby.

Doszłas do wniosku, że nie jest typowym żora. Nie jadał surowego mięsa, tak, był czarujący, ale do tej pory nie wykożystal tego w celach konsumpcyjnych.
-Jedz, bo wystygnie - powiedział, zabierajac się za drugie.

Offline

 

#22 2008-05-27 23:15:16

Inoue

Darken

Zarejestrowany: 2008-05-16
Posty: 166
Profesja: najemnik
Rasa: anioł ~ darken
Miasto: Antygieh
Wiek: 217 lat

Re: Palle

Nie trzeba jej było długo namawiać. Pożywiała się przez pewien czas w ciszy, zadowolona, że jednak mają tu coś jadalnego, a nawet smacznego.
Przy okazji obserwowała ukradkiem żora. Miał mnóstwo wad. Praktycznie to same wady. Ale jednak było w nim coś, co ją pociągało. Może te tkwiące w nim przeciwności? Z jednej strony jest przystojny, mądry, silny, umie sobie radzić, a z drugiej strony paskudny z charakteru, złośliwy, wkurzający, daje sobie wejść na głowę byle Trilianie. Gdyby tylko się postarał i powstrzymał się od złośliwych uwag, to może nawet mogłaby się z nim przespać, a po pewnym czasie nawet polubić. No ale... Zawsze pozostaje to ale.


Zepsuta kobieta należy do tego rodzaju istot,
których mężczyźni nigdy nie mają dosyć. Oscar Wilde


KARTA postaci

Offline

 

#23 2008-05-27 23:23:31

Kamishi

bożek miłości młodzieńczej

11964805
Zarejestrowany: 2008-05-03
Posty: 579

Re: Palle

-Też Cię nie lubię - powiedział po skończonym posiłku. Już nie bawił się w kieliszki, po prostu pił z butelki - Ale bardziej nie lubię tego cholernego pana Wielka-Tajemnica - wymamrotał, odstawiając pustą butelkę. O dziwo zaraz przyniesiono drugą.

Oczywiście, jak to bywa w karczmach, paru diablików zaczęło się tłuc. Nie ważne o co poszło, ważne, że bójka była poważna. Dzbany latały nad głowami a nawet..
Nawet  niezauważylaś, że w twoją stronę zacząl lecieć brudny, ale chyba ostry nóż. Bylaś właśnie bardzo zaabsorbowana spożywaniem skrzydełka gdy niespodziewanie rzucil się na ciebie wredny rudowłosy. Zwalił cię z krzesła i wylądowaliście na ziemi w tym samym momencie, w którym nóz, który chciał trafić twą główę, wbił się w stół. Tuż obok dzbana z winem.
Lysquee jednak tego nie zarejestrował i dalej osłaniał cię własnym cialem przed innymi nożami.

Offline

 

#24 2008-05-27 23:40:17

Inoue

Darken

Zarejestrowany: 2008-05-16
Posty: 166
Profesja: najemnik
Rasa: anioł ~ darken
Miasto: Antygieh
Wiek: 217 lat

Re: Palle

Zepchnęła z siebie żora i wciągnęła go za łachy pod stół. Otrzepała się z brudu pokrywającego podłogę i spojrzała na Lysquee złym wzrokiem. - Nie upiłam się jeszcze na tyle, aby robić to przy świadkach. - powiedziała, całkowicie ignorując fakt, że przed chwilą uratował jej życie. - Poza tym, jeśli kiedykolwiek mam się z tobą przespać, to najpierw musisz znaleźć przyzwoite łóżko.


Zepsuta kobieta należy do tego rodzaju istot,
których mężczyźni nigdy nie mają dosyć. Oscar Wilde


KARTA postaci

Offline

 

#25 2008-05-28 17:35:08

Kamishi

bożek miłości młodzieńczej

11964805
Zarejestrowany: 2008-05-03
Posty: 579

Re: Palle

-I najpierw muszę schlać się w trupa - syknał, wychodząc spod stołu. Swerowal swoje kroki w stronę kontuaru i tyle go widziałaś.
Siedzenie za stolem chyba nie było już potrzebne, bo bójka przeniosla się na zewnątrz. Jakiś wewnętrzny głos mówil ci, że nie skończy się ona miło dla niektorych diablików...
Gdy wyszłaś spod stołu zauważylaś, że parę stołów jest zdemolowanych, nóż dalej niebezpiecznie drży obok dzbanka a rudowłosy gdzieś zniknął.

Offline

 

#26 2008-05-28 17:50:32

Inoue

Darken

Zarejestrowany: 2008-05-16
Posty: 166
Profesja: najemnik
Rasa: anioł ~ darken
Miasto: Antygieh
Wiek: 217 lat

Re: Palle

Prychnęła, usadawiając się z powrotem na krześle. Wyciągnęła nóż z blatu i przyglądała mu się przez chwilę. Ostatecznie rzuciła gdzieś za siebie. Złapała za cudem ocalałą butelkę z wódką i pociągnęła z gwinta.
Myślała, nadal pijąc. Z rana będzie musiała wyjechać i jakoś dotrzeć do najbliższego, większego miasta. Spojrzała na sufit i baraszkujące po nim pająki. Uśmiechnęła się, przymykając oczy. Nie odłożyła butelki, której większa część zawartości znikła w niewiadomych okolicznościach.
Zaczęły nachodzić ją dziwne myśli. Miała straszną ochotę komuś przywalić, a tu, jak na złość, nikt nie podchodził pod rękę. Westchnęła.


Zepsuta kobieta należy do tego rodzaju istot,
których mężczyźni nigdy nie mają dosyć. Oscar Wilde


KARTA postaci

Offline

 

#27 2008-05-28 17:52:53

Kamishi

bożek miłości młodzieńczej

11964805
Zarejestrowany: 2008-05-03
Posty: 579

Re: Palle

Nagle stanęła nad tobą Trilian i zacmokała z dezaprobata
-Pijesz. Och, to takie niekobiece - westchnęła tonem niewiniątka. Wszyscy, którzy ją znają w tym momencie powinni zacząć dusić się ze śmiechu, bo ta mała prawie co noc upija się do nieprzytomności...
-Pokoje są już uszykowane, ty masz ten z numerem 5 - powiedziała, podajac jej kluczyk. W ręku trzymała jeszcze jeden i zaczęła rozglądać sie dookola.

Offline

 

#28 2008-05-28 18:03:08

Inoue

Darken

Zarejestrowany: 2008-05-16
Posty: 166
Profesja: najemnik
Rasa: anioł ~ darken
Miasto: Antygieh
Wiek: 217 lat

Re: Palle

I kto to mówi, pomyślała. Wstała, chwiejąc się lekko. Jednak alkohol dał się jej we znaki, choć nie tak, jakby sobie tego życzyła. Umysł miała w miarę sprawny...
Oparła ręce o stół, nadal się lekko kolebiąc na boki i czekając, aż świat przestanie wirować wokół niej. Szybko doszła do siebie, wzięła kluczyk i ostrożnie ruszył w stronę schodów, uważając przy tym, aby po drodze nie wpaść na jakiś mebel. Nie było to łatwe, ze względu na to, że duża część wyposażenia karczmy była porozrzucana po całej sali razem z butelkami po trunkach i innymi śmieciami. Zanim dotarła do celu dwa razy mało co by się nie wywaliła natrafiając butem na butelki i raz cudem chyba obroniła się przed wybiciem sobie zębów o blat stołu, który bezczelnie stanął jej na drodze, kiedy przestępowała leżącego na ziemi pijaka.


Zepsuta kobieta należy do tego rodzaju istot,
których mężczyźni nigdy nie mają dosyć. Oscar Wilde


KARTA postaci

Offline

 

#29 2008-05-28 18:16:10

Kamishi

bożek miłości młodzieńczej

11964805
Zarejestrowany: 2008-05-03
Posty: 579

Re: Palle

Gdy po długiej i męczącej walce z tak potężnym przeciwnikiem jakim są schody wreszcie doczlapalaś się do pokoju.
O dziwo był dość schludny. Prosto urządzony, łóżko, jakaś szafka i okno z widokiem na....ech, lepiej przejdźmy do dalszej części opisu, oraz mala łazieneczka. Wszystko, o dziwo, czyste, nie było mowy o śnie z karaluchami pod poduszką.
Za tobą, niewiadomo skąd, pojawił się żora i bez słowa podał ci mapę. Potem zacząl iść w swoją stronę - najwyraźniej się na ciebie....obraził.

Offline

 

#30 2008-05-28 18:24:09

Inoue

Darken

Zarejestrowany: 2008-05-16
Posty: 166
Profesja: najemnik
Rasa: anioł ~ darken
Miasto: Antygieh
Wiek: 217 lat

Re: Palle

Spojrzała na mapę, uporczywie myśląc, po co jej ona... W końcu dała sobie spokój i rzuciła ją na szafkę. Trąciła lekko łóżko. Ostrożności nigdy za wiele. Kiedy nic z niego nie wylazło, zdjęła buty i spodnie, po czym położyła się tylko w koszuli. Rozpięła ją trochę i wlepiła spojrzenie w powałę.
W końcu przykryła się kołdrą i spróbowała zasnąć. Raczej jej nie szło.
Z wściekłością kopnęła pierzynę i przeniosła się na krzesło, wpatrując w jakże interesujący widok za oknem. Była w paskudnym nastroju. Tak to z nią zawsze jest, kiedy się podpije. Trzeba było się uchlać do oporu. Wtedy nie byłoby takich problemów.


Zepsuta kobieta należy do tego rodzaju istot,
których mężczyźni nigdy nie mają dosyć. Oscar Wilde


KARTA postaci

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl