O wygranej zadecyduje ostatnia walka.
Po której stronie staniesz?
książę Savi
Wszedł do jaskini i oparł sie o ścianę. Poczekam tutaj aż rozniesie się wieść o mojej rzekomej śmeirci
Offline
książę Savi
Zjechał po scianiejaskini i usiadł na ziemi. Westchnął i zamknął oczy.
Offline
książę Savi
Zmrużył oczy i jęknął wyrażając swój sprzeciw dla budzenia się. W końcu otworzył jedno oko i rozejrzał się.
Offline
bóg życia
Wokół nie było nic. Tylko leśne zwierzęta i owady. Promienie słońc przedzierały się przez korony drzew padając jasnymi słupami na ziemię. Wczesnym rankiem w lesie było wyjątkowo pięknie i tajemniczo.
Offline
książę Savi
Średnio obchodziło go to co się działo wokół. Chciał zniknąć ze świata na tydzień, a tym czasem zniknął na dwa dni.
Wyciągnął zza pasa sztylety i odwiązał miecz. miał dość noszenia tego wszędzie. Nie dość że było to niewygodne to jeszcze żeby zrobić cokolwiek musiał się rozbroić.
Offline