::Ostatnia wojna::

W świecie pełnym chaosu istnieją przedstawiciele "dwóch światów".
O wygranej zadecyduje ostatnia walka.
Po której stronie staniesz?

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#21 2008-05-18 16:54:26

Neriss

bóg życia

Zarejestrowany: 2008-05-02
Posty: 1347

Re: Trakt 2

W pewnej odległości od traktu, na porośniętej trawą polance, ilinoje o głowach królików skubały trawę.
Anae oczy się zaświeciły. Ilinoje były trochę łykowate, ale smaczne jakby nie patrzeć.
Pociągnął demona za rękaw chcąc zwrócić na siebie jego uwagę. gdy osiągnął cel wskazał palcem na 'króliki' - Mogę?

Offline

 

#22 2008-05-18 16:57:57

Messere

Demon z rodu Sastre

Zarejestrowany: 2008-05-12
Posty: 159
Profesja: Lalkarz
Rasa: Demon
Wiek: 380

Re: Trakt 2

Spojrzał na stworzonka.
- Możesz - odparł i oparł się o pobliskie drzewo. Był trochę ciekawy jak da sobie rade Anae


Wojny są pozbawione pamięci i nikt nie ma dość odwagi, aby spróbować je zrozumieć, póki nie umilkną wszystkie głosy zdolne opowiedzieć o tym, co zaszło, póki nie nadejdzie chwila, a w której słowa zaczynają się zacierać, a wtedy powracają z inną twarzą i innym imieniem, by pochłonąć to, co zostało.

karta

Offline

 

#23 2008-05-18 17:02:56

Neriss

bóg życia

Zarejestrowany: 2008-05-02
Posty: 1347

Re: Trakt 2

Klasnął w dłonie i znów zaczął iść na czworaka. Powoli i cicho zakradł się do ilinoji.
Stworzonka zastrzygły uszami i zaczęły uciekać.
Anae stanął na nogach i wskazując palcem w miejsca w które biegły tworzył pola siłowe od których odbijały się zdezorientowane stworki. Gdy w końcu były dostatecznie ogłupione skoczył między nie i złapał jednego za uszy.
'Królik' próbował się wyrywać zawodząc jak przykuty do łańcucha pies.
Anae przekrzywił głowę na bok i zmiażdżył kręgosłup zwierzątka. Potem ugryzł je w szyję odrywając fragment futra i mięsa. Zwierzak był wciąż jeszcze pół-żywy. Chłopak rozerwał stworzonko na czynniki pierwsze i usiadł na ziemi grzebiąc w ścierwie. W końcu wybrał ''najładniejszy'' kawałek i zaczął jeść.
Reszta ilinoji przebiegła tuż rzy nodze obserwującego zajście demona. Stworki piszczały ze strachu i szybko się oddalały.

Offline

 

#24 2008-05-18 17:08:41

Messere

Demon z rodu Sastre

Zarejestrowany: 2008-05-12
Posty: 159
Profesja: Lalkarz
Rasa: Demon
Wiek: 380

Re: Trakt 2

Uśmiechnął się nie zwracając najmniejszej uwagi na uciekające stworzonka.
- Bardzo zręcznie - skomentował. - Chodź upaprałeś się przy tym okropnie. - dodał, nie mogąc sobie odmówić popatrzenia na minę chłopaka. Oczywiście nie miał zamiaru znowu go kąpać.


Wojny są pozbawione pamięci i nikt nie ma dość odwagi, aby spróbować je zrozumieć, póki nie umilkną wszystkie głosy zdolne opowiedzieć o tym, co zaszło, póki nie nadejdzie chwila, a w której słowa zaczynają się zacierać, a wtedy powracają z inną twarzą i innym imieniem, by pochłonąć to, co zostało.

karta

Offline

 

#25 2008-05-18 17:11:30

Neriss

bóg życia

Zarejestrowany: 2008-05-02
Posty: 1347

Re: Trakt 2

- Wcale nie! - powiedział szybko i wytarł ubrudzoną krwią twarz w rękę, a rękę o spodnie. Nie zmieniało to jednak faktu, że nadal po brodzie ściekała mu krew.
Miał jednak dziwne wrażenie, że w komentarzu Messere może kryć się zamierzona groźba kąpieli.

Offline

 

#26 2008-05-18 17:16:30

Messere

Demon z rodu Sastre

Zarejestrowany: 2008-05-12
Posty: 159
Profesja: Lalkarz
Rasa: Demon
Wiek: 380

Re: Trakt 2

Uśmiechnął się szerzej.
- Najedz się bo do wieczora nie będziesz miał okazji. - Powiedział - Właściwie dlaczego ty tak strasznie nie znosisz tej wody?


Wojny są pozbawione pamięci i nikt nie ma dość odwagi, aby spróbować je zrozumieć, póki nie umilkną wszystkie głosy zdolne opowiedzieć o tym, co zaszło, póki nie nadejdzie chwila, a w której słowa zaczynają się zacierać, a wtedy powracają z inną twarzą i innym imieniem, by pochłonąć to, co zostało.

karta

Offline

 

#27 2008-05-18 17:20:13

Neriss

bóg życia

Zarejestrowany: 2008-05-02
Posty: 1347

Re: Trakt 2

Wybierał mięso z mięsa jakby dostrzegał w nim wielką różnice. Wyglądał jak małe dziecko, które czymś się bawi. Wbił paznokcie w mięso i oderwał je od skóry.
Spojrzał na Messere - Nie lubię i tyle... poza tym... w wodzie można się utopić - stwierdził bądź co bądź słusznie.
Może jego niechęć do kąpieli wynikała ze strachu przed utonięciem? Nie... w sumie siedział w tamtej wodzie...
- Poza tym, kąpać się to może ktoś ważny, a nie ja - powiedział - tato mówi, że ród mojej matki nie jest jakiś ważny i tylko na nią najeżdżał, ze to ladacznica - bąknął od niechcenia przypatrując się mięsu z nogi ilinoji.

Offline

 

#28 2008-05-18 17:29:39

Messere

Demon z rodu Sastre

Zarejestrowany: 2008-05-12
Posty: 159
Profesja: Lalkarz
Rasa: Demon
Wiek: 380

Re: Trakt 2

Prychnął cicho.
- Nawet wieśniak się myje - stwierdził - a twoje pochodzenie to żaden powód żeby hodować na sobie insekty.
Doprawdy, dzieciak miał chore podejście. Do czego to dochodzi, żebym wychowywał kwarterona po diabliku.


Wojny są pozbawione pamięci i nikt nie ma dość odwagi, aby spróbować je zrozumieć, póki nie umilkną wszystkie głosy zdolne opowiedzieć o tym, co zaszło, póki nie nadejdzie chwila, a w której słowa zaczynają się zacierać, a wtedy powracają z inną twarzą i innym imieniem, by pochłonąć to, co zostało.

karta

Offline

 

#29 2008-05-18 17:32:12

Neriss

bóg życia

Zarejestrowany: 2008-05-02
Posty: 1347

Re: Trakt 2

- Kiedy one nie są takie złe - powiedział i wstał z ziemi podchodząc do demona.
Otarł usta ręką i uśmiechnął się.

Offline

 

#30 2008-05-18 17:55:26

Messere

Demon z rodu Sastre

Zarejestrowany: 2008-05-12
Posty: 159
Profesja: Lalkarz
Rasa: Demon
Wiek: 380

Re: Trakt 2

Spojrzał na niego z naganą.
- Nie? A co w nich dobrego? Bo chyba nie to - w tym momencie złapał go za rękę, na której widoczne były ślady po ugryzieniach. Zadały je stworzonka które dnia wczorajszego odnalazły swój smutny koniec w bali z wodą.


Wojny są pozbawione pamięci i nikt nie ma dość odwagi, aby spróbować je zrozumieć, póki nie umilkną wszystkie głosy zdolne opowiedzieć o tym, co zaszło, póki nie nadejdzie chwila, a w której słowa zaczynają się zacierać, a wtedy powracają z inną twarzą i innym imieniem, by pochłonąć to, co zostało.

karta

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl