O wygranej zadecyduje ostatnia walka.
Po której stronie staniesz?
Demon z rodu Sastre
A więc dobrze - podsumował w myślach. Wyswobodził swój rękaw z uścisku diablika i opuścił karczmę krokiem osoby która chce gdzieś dojść. Co prawda nie miał jakiegoś konkretnego planu działania, ale w końcu nie robił nic innego przez ostatnie 100 lat i zdążył przywyknąć.
Offline