O wygranej zadecyduje ostatnia walka.
Po której stronie staniesz?
bóg życia
Wielki, stary wodospad znajdujący się pośrodku lasu. Został już dawno zapomniany. Nieliczni nadal wiedzieli o jego istnieniu.
Zapach wody i mokrych skał wypełniał powietrze.
Anielica i wampir stanęli u stóp kolosa.
Offline
księżniczka Antygieh
-Idziemy pływać? - spytała, wybuchając śmiechem, na widok wodospadu.
Offline
księżniczka Antygieh
Zeskoczyła z konia. Bez najmniejszych skrupułów ściągnęła sukienkę i wskoczyła do wody. Uwielbiała się moczyć ^.^
Offline
księżniczka Antygieh
Postanowiła zabawić się w poszukiwacza skarbów :] Zanurkowala i zaczęła płynąć w stronę wodospadu, szukając czegoś ciekawego.
Offline
bóg życia
Chłopak w tym czasie przyjrzał się dokładnie wodospadowi i po wystających z wody kamieniach zbliżył się do niego.
Dziewczyna dostrzegła coś błyszczącego w mule.
Offline
księżniczka Antygieh
Uśmiechnęła się sama do siebie. Na chwilę się wynurzyła, by złapać powietrza, po czym zanurkowała z zamiarem złapania tego czegoś.
Offline
księżniczka Antygieh
Wynurzyła się, śmiejąc się przy tym jak dziecko
-Soren patrz...- zazęła radośnie- ...co mam? - powiedziała niepewnie, zaskoczona brakiem chłopaka. Gdzie on do cholery jest?
Offline